Info
Suma podjazdów to 1885 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2022, Sierpień10 - 0
- 2022, Lipiec8 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj14 - 0
- 2009, Maj12 - 0
- 2009, Kwiecień3 - 0
- 2008, Marzec7 - 0
- 2008, Luty12 - 0
- 2008, Styczeń4 - 0
- DST 48.21km
- Czas 02:16
- VAVG 21.27km/h
- VMAX 38.60km/h
- Temperatura 23.0°C
- HRmax 162 ( 83%)
- HRavg 124 ( 64%)
- Kalorie 1560kcal
- Podjazdy 57m
- Sprzęt Roman
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Kamieńczyka Ride
Czwartek, 16 czerwca 2022 · dodano: 16.06.2022 | Komentarze 0
Wczoraj znów lipa, załatwianie spraw przed długim weekendem i trening młodej na Piracie.
Natomiast dziś od rana... Dalej szykowanie wszystkiego do długiego weekendu ;).
Młoda wyprawiona z babcią na mazury, a starzy w końcu mogą jechać na wspólną wycieczkę.
Gdybyśmy wybrali się nieco wcześniej, to wycieczka pewnie byłaby dłuższa, ale oczywiście pół dnia spędziliśmy na jutube ;).
No ale jak już zwleklismy tyłki z kanapy to śmignelismy do Kamieńczyka.
Kasia ustalała trasę, więc nawierzchnia była mieszana :(. Na tych złych odcinkach szuter, piasek i tarrrrka. Własne zęby własnymi zębami można było powybijać.
No ale daliśmy radę.
W Kamieńczyku znaleźliśmy sobie zejście do Bugu, więc posiedzieliśmy tam chwilkę, a potem ruszyliśmy dalej, na Wyszków.
Trafiło sie kilka fragmentów, gdzie trzeba było troszkę szybciej pojechać, więc ja narzucałem tempo, a Kasia dzielnie trzymała się na kole.
Od Lucynowa już ja poprowadziłem, wcześniej rozpoznanymi trasami. Komoot w słuchawce Kasi ciągle krzyczał żeby zawracać, ale nie skusiliśmy się na tą propozycję.
Mieliśmy podjechać jeszcze do Słopska na świetlicę, ale zrobiło sie chłodno i jakiś mały deszczyk zaczął ciupać, więc odwiedziliśmy tylko Orlen, dotankowaliśmy wodę i ogień do domu.
Całkiem to była fajna wycieczka, ale jechało sporo rowerowych rodzin, które niestety często zajmowały za dużo miejsca (np. cała szerokość serwisówki - jeden gość zjezdzając nam z drogi, tak się przejął, że chciał staranować płot przy serwisówce)
Chcieliśmy zrobić "Szybkie Zabrodzie", ale ja nie wiem gdzie się zaczyna i kończy, a Kasia stwierdziła, że są skrzyżowania i trzeba mocno uważać - mimo że lecimy cały czas z pierwszeństwem...
Tyle na dziś, zobaczymy co będzie jutro.
Traska:
Zabro, Choszczowe, Płatków, Basinów, Kukawki, Strachów, Puste Łąki, Loretto, Świniotop, Kamieńczyk, Suwiec, Skuszew, Lucynów, Gaj, Niegów, Zazdrość, baza



